Marcinkiewicz nie musi płacić alimentów byłej żonie. „Nie mogłem powstrzymać łez”

Marcinkiewicz nie musi płacić alimentów byłej żonie. "Nie mogłem powstrzymać łez"

„`html

Wyrok sądu dotyczący alimentów dla byłej żony Kazimierza Marcinkiewicza

Decyzja Sądu Rejonowego dla Miasta Stołecznego Warszawy przyniosła Kazimierzowi Marcinkiewiczowi zwolnienie z obowiązku płacenia alimentów na rzecz jego byłej żony, Izabeli Olchowicz-Marcinkiewicz. Jak sam były premier przyznał w jednym z wywiadów, podczas ogłoszenia wyroku po raz pierwszy usłyszał, że nie ponosi winy za obecne położenie swojej byłej żony. Wyjaśnił również, że po ślubie Izabela Olchowicz-Marcinkiewicz zrezygnowała z pracy zawodowej i nie powróciła do niej, co — jak podkreślił — było jedną z przyczyn rozpadu ich małżeństwa.

Historia związku i obowiązku alimentacyjnego

Kazimierz Marcinkiewicz i Izabela Olchowicz-Marcinkiewicz zawarli związek małżeński w 2010 roku. Sześć lat później sąd ustalił alimenty w wysokości 4,5 tysiąca złotych miesięcznie. Z czasem kwota ta została obniżona, jednak Marcinkiewicz nie zawsze regularnie dokonywał płatności. Podkreślał również, że miał równolegle zobowiązania alimentacyjne wobec pierwszej żony oraz czworga swoich dzieci.

W sprawie o uchylanie się od płacenia alimentów był premier wniósł apelację, którą ostatecznie wygrał. Jak zaznaczył, przez piętnaście lat był zobowiązany do przekazywania alimentów osobie dorosłej, która miała możliwość podjęcia pracy.

Konsekwencje wizerunkowe i polityczne

Marcinkiewicz w rozmowach publicznych nawiązywał również do skutków medialnych sprawy alimentacyjnej. Zwracał uwagę, że etykietka „alimenciarza” miała wpływ na jego karierę polityczną — między innymi z powodu tej opinii zrezygnowano z jego udziału w wyborach.

Ocena własnych życiowych decyzji

O swoim małżeństwie z Izabelą Olchowicz-Marcinkiewicz były premier wypowiadał się bardzo krytycznie, określając je jako najpoważniejszy błąd życiowy i dramat. Przyznał, że podjął wtedy decyzję, której żałuje do dziś.

Kariera polityczna Kazimierza Marcinkiewicza

Kazimierz Marcinkiewicz pełnił funkcję premiera od października 2005 roku do lipca 2006 roku. W tym czasie Prawo i Sprawiedliwość rządziło w koalicji z Samoobroną oraz Ligą Polskich Rodzin. Następnie Marcinkiewicz objął stanowisko prezydenta miasta, które niedługo później przejęła Hanna Gronkiewicz-Waltz.

Wcześniej, w latach 1997–2006, Marcinkiewicz był posłem na Sejm RP. W 2001 roku przewodniczył klubowi parlamentarnemu Prawa i Sprawiedliwości. Po zakończeniu kariery parlamentarnej objął funkcję dyrektora w Europejskim Banku Odbudowy i Rozwoju w Londynie w latach 2007–2008.

„`

Nie przegap