Antony Blinken o zawieszeniu broni na Bliskim Wschodzie: „To decydujące rozwiązanie”

Antony Blinken o zawieszeniu broni na Bliskim Wschodzie: "To decydujące rozwiązanie"

"To decydujący moment — prawdopodobnie najlepsza, a być może ostatnia okazja , by uwolnić zakładników , doprowadzić do zawieszenia broni i skierować wszystkich na lepszą drogę do trwałego pokoju i bezpieczeństwa" — stwierdził Blinken przed spotkaniem z prezydentem Izraela Jicchakiem Herzogiem w Tel Awiwie.

Rozmawiając z dziennikarzami, Blinken dodał, że prezydent USA Joe Biden poinstruował go, by "doprowadził do porozumienia i ostatecznie przekroczył linię". Od tej umowy może zależeć stabilizacja na Bliskim Wschodzie.

Saudyjski książę wie, jak wywrzeć wpływ na Amerykanów. "Nadszedł czas, aby to zrobić. Nadszedł również czas, aby upewnić się, że nikt nie podejmie żadnych kroków, które mogłyby wykoleić ten proces" — powiedział.

Dyplomatyczne naciski pojawiają się w obliczu obaw przed atakiem Iranu i Hezbollahu na Izrael oraz groźby wybuchu wojny regionalnej. "Pracujemy nad tym, aby upewnić się, że nie dojdzie do eskalacji, prowokacji, działań, które w jakikolwiek sposób mogą nas odciągnąć od zawarcia tej umowy, lub eskalacji konfliktu w inne miejsca i do większej intensywności" — stwierdził sekretarz stanu.

Dyplomatyczne wysiłki

Jest to dziewiąta podróż Blinkena na Bliski Wschód od czasu ataku Hamasu na Izrael 7 października, który wywołał masową odpowiedź militarą izraelskich sił. W wyniku ofensywy zginęło ponad 40 tys. Palestyńczyków. W poniedziałek Blinken spotka się z premierem Izraela Binjaminem Netanjahu, a w kolejnych dniach uda się do Egiptu.

W Strefie Gazy coraz gorzej. Pierwszy od 25 lat przypadek polio. W piątek i sobotę amerykańscy, egipscy i katarscy mediatorzy spotkali się w mieście Doha na rzecz osiągnięcia porozumienia w sprawie zawieszenia broni między Izraelem a Hamasem. Biden powiedział w piątek, że "jesteśmy bliżej niż kiedykolwiek" osiągnięcia porozumienia.

Kolejny szczyt , który odbędzie się w Kairze, jest wstępnie zaplanowany na środę lub czwartek — donosi „The Times of Israel”.