19 września, 2024

Aresztowanie szpiega w Przemyślu – Polska postanowiła go wypuścić

Aresztowanie szpiega w Przemyślu - Polska postanowiła go wypuścić

Niedawno zakończyła się operacja wymiany więźniów pomiędzy Rosją a krajami Zachodu, w której uczestniczył również agent rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU – Paweł Rubcow, zatrzymany w Polsce.

Premier Donald Tusk poinformował, że akcja wymiany była możliwa dzięki zaangażowaniu Polski, która blisko współpracowała ze Stanami Zjednoczonymi. Jednym z wymienionych więźniów był Paweł Rubcow, agent GRU osadzony w Polsce.

Jacek Dobrzyński, rzecznik prasowy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, potwierdził, że Polska zgodziła się na uwolnienie Rubcowa na prośbę władz amerykańskich, zachowując przy tym przestrzeganie polskiego prawa.

Paweł Rubcow, działający również pod pseudonimem Pablo Gonzalez, był zatrzymany w Polsce w 2022 roku będąc agentem GRU, którego zadaniem było prowadzenie działań wywiadowczych w Europie.

Zgodnie z informacją przekazaną przez Jaceka Dobrzyńskiego, Rubcow został schwytany w Przemyślu kilka dni po rozpoczęciu agresji na Ukrainę. Oczekiwał na proces karny, w którym groziło mu 10 lat pozbawienia wolności za szpiegostwo.

Paweł Rubcow, funkcjonujący pod fałszywym nazwiskiem Pablo Gonzalez, posługiwał się dwoma paszportami – rosyjskim i hiszpańskim, mając matkę pochodzenia hiszpańskiego. Jego działalność obejmowała inwigilację środowiska opozycjonistów z Rosji, w tym córkę Borisa Niemcowa, Zannę.

Po wymianie więźniów w Moskwie, Rubcow został osobiście powitany przez Władimira Putina. Była to jedna z większych operacji wymiany więźniów pomiędzy Rosją a krajami NATO.