Gruzińska telewizja publiczna poddała się naciskom. Przydzieli czas na wypowiedź prezydentce, „Może to nastąpić nawet dzisiaj”.

„`html
Niedzielny Protest i Reakcja Władz
Wieczorem w niedzielę, 1 grudnia, zgromadziły się tłumy protestujących po odmowie kierownictwa GPB do spotkania w celu omówienia ich postulatów. Demonstranci żądali rezygnacji dyrektora oraz przewodniczącego zarządu, a także domagali się, aby publiczne media transmitowały protesty i umożliwiły wystąpienie prezydentce oraz liderom opozycji.
Wezwanie do Działania Mediów Publicznych
Protestujący podkreślili potrzebę, by nadawcy publiczni służyli społeczeństwu. Zaznaczono, że media powinny umożliwić prezydentce udzielenie specjalnego wywiadu. Z czasem administracja prezydentki ogłosiła, że osiągnęła porozumienie z Gruzińskim Nadawcą Publicznym. GPB zgodziło się umożliwić Salome Zurabiszwili wystąpienie na żywo.
Kontynuacja Protestów i Działania Policji
Chociaż nocą część protestujących opuściła aleję Rustawelego, policja próbowała rozproszyć pozostałych przy użyciu armatek wodnych i gazu łzawiącego. Mimo to, demonstranci pozostali na miejscu i kontynuowali protest, blokując ulice w pobliżu uniwersytetu państwowego.
Analiza Polityczna i Sprzeciw Pracowników
Politolog Szota Utijaszwili wyraził opinię, iż rządząca partia Gruzińskie Marzenie podjęła decyzję o kierunku bardziej zbliżonym do rosyjskiego niż europejskiego. Zauważył, że stało się to jasne dla wielu obserwatorów. W odpowiedzi na zamrożenie negocjacji z Unią Europejską, coraz więcej pracowników instytucji państwowych wyraża swoje niezadowolenie.
„`