Ksiądz Prokop nie żyje. Nagła śmierć w Austrii.
Miłość do Boga i służba ludziom to cechy, które charakteryzowały ks. Mirosława Prokopa, proboszcza parafii pw. św. Katarzyny w Szczebrzeszynie. Niestety, 16 lipca nagle odszedł w wieku 58 lat, pozostawiając smutek w sercach wielu wiernych.
Ks. Mirosław Prokop, kapłan diecezji zamojsko-lubaczowskiej, urodził się 12 lipca 1966 roku w Grabowcu. Swój życiowy szlak rozpoczął 5 lat po święceniach kapłańskich w Lublinie. Był wikariuszem w różnych parafiach, a także pełnił funkcje kapelana i wicedziekana Dekanatu Szczebrzeszyn.
Śmierć nagle przyjeła społeczność
Tragiczną informację o nagłym odejściu księdza Mirosława Prokopa podał ks. Krzysztof Grzesiak w mediach społecznościowych. To właśnie on był razem z nim na zastępstwie duszpasterskim w Austrii, gdzie niespodziewanie zmarł. W swoim wpisie na Facebooku prosił o modlitwę za zmarłego kolegę, wspominając wspólne chwile spędzone z nim.
Pogrzeb i pożegnanie
Według komunikatu archidiecezji lubelskiej msza żałobna za duszę ks. Mirosława Prokopa odbędzie się 21 lipca o godz. 16:00 w kościele parafialnym pw. św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Szczebrzeszynie. Natomiast 22 lipca o godz. 11:00 odbędzie się msza pogrzebowa w kościele parafialnym pw. św. Mikołaja w Grabowcu.
Śmierć kapłana stała się powodem do refleksji i modlitwy. Jego oddanie Bogu i ludziom pozostanie żywym przykładem dla wspólnoty parafialnej w Szczebrzeszynie i wszystkich, którzy mieli okazję poznać tego człowieka.