Ogromny skandal podczas Australian Open! „Powinien otrzymać dożywotni zakaz gry”

Ogromny skandal podczas Australian Open! "Powinien otrzymać dożywotni zakaz gry"

„`html

Novak Djokovic kończy Australian Open na półfinale

Novak Djokovic, 24-krotny triumfator Wielkiego Szlema, zakończył swój udział w tegorocznym Australian Open na półfinale. Mecz z Alexandrem Zverevem nie został przez niego dokończony z powodu kontuzji. Djokovic przegrał pierwszego seta 6:7, a następnie poddał mecz. Na konferencji prasowej wyjaśnił: „Próbowałem leków, pracy z fizjoterapeutą, co w pewnym stopniu dzisiaj pomogło. Pod koniec seta zacząłem odczuwać jednak coraz większy ból. Było coraz gorzej i gorzej”.

Reakcje publiczności i kontrowersje

Decyzja o poddaniu meczu nie spotkała się z aprobatą australijskiej publiczności, która przy wyjściu Djokovicia z kortu wyraziła swoje niezadowolenie buczeniem i gwizdami. To nie było jedyne nieprzyjemne wydarzenie z jego udziałem. Podczas meczu 3. rundy, dziennikarz australijski Tony Jones zbeształ serbskich kibiców, śpiewając: „Novak jest przereklamowany. Novak jest przeszłością”. Djokovic odmówił rozmowy na korcie po spotkaniu 4. rundy z Jirim Lehecką, argumentując, że Jones obraził nie tylko jego, ale także jego fanów. Jones oraz telewizja, dla której pracuje, przeprosili Djokovicia.

Stanowisko Viktora Troickiego

Trener reprezentacji Serbii w Pucharze Davisa, Viktor Troicki, skomentował wydarzenia na Australian Open. W jego opinii, reakcja australijskich fanów była niedopuszczalna. „Australijscy kibice buczeli na Novaka po tym, jak doznał kontuzji. To nie dzieje się w innym sporcie, nawet w futbolu, gdzie widownia jest bardziej 'dzika’. Kiedy piłkarz doznaje kontuzji i schodzi z boiska, fani żegnają go brawami i życzą mu szybkiego powrotu do zdrowia” – powiedział Troicki.

Troicki wyraził także swoje zaskoczenie zachowaniem fanów w Melbourne, gdzie Djokovic zdobył aż 10 tytułów. „To był rozczarowujący brak szacunku. Widownia powinna mieć więcej szacunku do mistrza” – dodał.

Komentarz na temat sytuacji z dziennikarzem

Troicki odniósł się także do sytuacji z Jonesem. „Gdybym zatrudnił takiego dziennikarza, momentalnie straciłbym pracę. Naśmiewanie się ze sportowca w trakcie turnieju jest nie do zaakceptowania. Uważam, że przeprosiny to za mało. Jones powinien zostać dożywotnio zawieszony i nigdy więcej nie powinien brać udziału w turniejach tenisowych”.

„`