Poseł PiS wyraża oburzenie po wpisach wojska, porównując żołnierzy do pogodynek. Otrzymuje szybką odpowiedź.

Poseł PiS wyraża oburzenie po wpisach wojska, porównując żołnierzy do pogodynek. Otrzymuje szybką odpowiedź.

Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu.

„To, co robią Tomczyk i Kosiniak-Kamysz z żołnierzami Sztabu Generalnego, jest uwłaczające. Sprowadzają ich do roli… pogodynek. Panie generale Wiesławie Kukuła, bardzo panu współczuję, ale życzę wytrwałości” — napisał na portalu X Andrzej Śliwka, komentując w ten sposób wpis na temat pogody i sytuacji hydrologicznej w Polsce, który pojawił się na profilu Sztabu Generalnego WP.

Zobacz: Wybuch granatnika na komendzie. Dziś gen. Szymczyk usłyszy zarzuty

Do wpisu posła PiS szybko odniósł się sam gen. Wiesław Kukuła. „Szanowny Panie Pośle — wojskowa prognoza pogody wraz z prognozowanymi stanami wód była przez SGWP udostępniania na wniosek wielu Powodzian, których codziennie wspieramy, i którzy darzą nasz profil na FB/X wielkim zaufaniem. Nie ma w tym nic uwłaczającego” — napisał szef sztabu generalnego.

Przeczytaj: To premier miał obiecać Marcinowi Kierwińskiemu. „Typowe zachowanie Tuska”

Wpisy na temat pogody i sytuacji hydrologicznej w Polsce pojawiają się na profilu Sztaby Generalnego WP od 20 września. Można uzyskać z nich informacje m.in. o stanie wód na terenach, które dotknęła powódź.

Gen. Wiesław Kukuła i operacja Feniks

W ubiegłym tygodniu ruszyła operacja Feniks, w której wojsko zaangażowało się w odbudowę zalanych terenów na południu Polski. Z zapowiedzi szefa MON Władysława Kosiniaka-Kamysza wynika, że codziennie zaangażowanych w nią ma być nie mniej niż pięć tysięcy żołnierzy. Jej twarzą jest gen. Wiesław Kukuła, który 20 września rozesłał do najważniejszych dowództw pismo z założeniami dotyczącymi operacji Feniks.

Sprawdź: Nocny atak wojsk Putina na Kijów. Ukraińską stolicą wstrząsneły eksplozje

Z pisma gen. Kukuły, do którego dotarł Onet, wynika, że znacznie lepiej niż o praktyczną część operacji zadbano o jej oprawę PR-ową. Zgodnie z osobistym poleceniem szefa sztabu publikowane zdjęcia i materiały wideo z operacji mają przekazywać takie emocja jak duma, siła, wysiłek, optymizm, zadowolenie, braterstwo, profesjonalizm, bezpieczeństwo. Gen. Kukuła miał zadbać nawet o takie detale jak hashtagi w mediach społecznościowych, czy też znaki wodne.