„Putin wydał rozkaz rosyjskiej armii, określając go jako święty obowiązek sił zbrojnych”. Kampania spotkała się z ograniczoną reakcją.

W bieżącym roku rosyjskie siły wyzwoliły ponad 190 osiedli, odzyskując kontrolę nad około 4,5 tys. km kwadratowych terytorium — poinformował Gierasimow, cytowany przez rosyjską agencję prasową TASS. W jego wypowiedzi pojawiła się także informacja o ukraińskiej ofensywie na obwód kurski, z którego część ziem była nadal kontrolowana przez ukraińską armię.

Trwa globalny konflikt

Celem tej ukraińskiej prowokacji było zamanifestowanie obecności dla zachodnich sponsorów, jednak mimo oczekiwań Kijowa, wycofanie rosyjskich wojsk z Donbasu nie nastąpiło — podkreślił Gierasimow. Inwazja Rosji skomplikowała sytuację międzynarodową, angażując w konflikt dziesiątki krajów.

Wyznaczone cele

Dwa dni wcześniej prezydent Rosji, Władimir Putin po raz trzeci w ciągu czterech miesięcy zaapelował do rosyjskich sił zbrojnych o usunięcie przeciwnika z obszaru Kurska, określając to jako „święty obowiązek”. Po raz pierwszy wspomniał o tym zadaniu 12 sierpnia, krótko po rozpoczęciu ukraińskiej ofensywy. W listopadzie zapowiedział szybką akcję mającą na celu „oczyszczenie terytorium z wroga”. Od tego czasu udało się jednak odzyskać jedynie połowę okupowanego obszaru.

Walka o Kursk

Siły zbrojne Ukrainy rozpoczęły ofensywę na obwód kurski 6 sierpnia, zajmując w pierwszych tygodniach około 1,3 tys. km kwadratowych. Aktualnie, według danych serwisu OSINT DeepState, 496 km kwadratowych pozostaje pod kontrolą wojsk ukraińskich. Kreml zadeklarował, iż nie rozpocznie żadnych negocjacji z Ukrainą, dopóki Kursk nie zostanie wyzwolony spod ich kontroli.

Intensyfikacja działań w grudniu

Zwrócono uwagę na grudniowe zintensyfikowanie rosyjskiej ofensywy, co może mieć związek z nadchodzącą inauguracją prezydenta elekta USA, Donalda Trumpa, zaplanowaną na 20 stycznia. Obie strony dążą do jak największych postępów przed tym wydarzeniem.

Strategiczne ruchy

Władimir Putin liczy na osiągnięcie na tyle dużych postępów, aby uniknąć konieczności negocjacji wymian terytoriów w obwodzie kurskim na kontrolowane przez Rosję ziemie ukraińskie. Tymczasem Wołodymyr Zełenski polecił utrzymać zdobyty przyczółek do czasu objęcia przez Trumpa urzędu, aby móc to wykorzystać w ewentualnych negocjacjach z Kremlem.