Sejm zabiera się za reformę Trybunału Konstytucyjnego. Pierwsze dwa projekty już na stole.

Sejm zabiera się za reformę Trybunału Konstytucyjnego. Pierwsze dwa projekty już na stole.

Politycy koalicji rządzącej bez problemów przegłosowali dwie ustawy reformujące TK, które trafią teraz do Senatu. Za przyjęciem nowych przepisów zagłosowało 242 posłów, przeciwko 202. Nikt nie wstrzymał się od głosu.

Powyższy rozkład sił odnosił się zarówno do ustawy o TK, jak i przepisów wprowadzających nową ustawę o TK. Trwają próby zreformowania Trybunału Konstytucyjnego. Ekipa Donalda Tuska podkreśla, że obecnie procedowane ustawy, marcowa uchwała Sejmu oraz propozycje zmian w konstytucji tworzą wspólnie pakiet całościowej reformy TK, zaprezentowanej na początku marca przez ministra Sprawiedliwości Adama Bodnara.

Zmiany te zakładają m.in. pozbawienie mocy trzech ustaw, które obecnie regulują pracę Trybunału Konstytucyjnego. Chodzi o ustawy o statusie sędziów TK, o trybie postępowania przed TK oraz przepisy wprowadzające ustawę o organizacji i trybie postępowania przed TK. Reformatorzy chcą też, by wydane w ostatnich latach przez TK wyroki w składzie z osobami „nieuprawnionymi do orzekania” były „nieważne i nie wywierały skutków”.

Wnioski PiS i poprawki koalicji. W trakcie procedowania ustaw o TK pojawiły się wnioski PiS o odrzucenie obu aktów prawnych. Sejm nie poparł jednak żadnego z nich. Przyjęto natomiast dwie poprawki klubu KO, rekomendowane przez sejmową komisję sprawiedliwości i praw człowieka.

  1. Jedna z nich przywracała zapis o tym, że składy orzekające w sprawach dyscyplinarnych w TK losuje się spośród sędziów TK i sędziów TK w stanie spoczynku.
  2. Druga przywracała przywileje pracownikom TK, którzy przechodzą do innych zawodów prawniczych.