Sukces Ukrainy: Kijów trafia w Putina i zmusza do natychmiastowego odwetu Kremla.
Pojemność zbiorników Morskiego Terminala Naftowego wynosi ok. 250 m sześc. Na półwyspie znajdują się dwa takie terminale, z których drugi znajduje się w okupowanym Sewastopolu.
Poranne uderzenie wywołało duży pożar w magazynie. Lokalne władze początkowo ogłosiły stan zagrożenia spowodowany przez człowieka, ale później wycofały to oświadczenie, nazywając je „błędem technicznym”.
Analityk wojskowy zdradza strategię Kremla. „Może to skończyć się dla Ukrainy najgorszym scenariuszem” [ANALIZA]
Służby ratunkowe pracują obecnie nad ugaszeniem pożaru, a ruch na ulicach otaczających ten obszar został zablokowany. Według Igora Tkaczenki, szefa administracji Teodozji, nie odnotowano żadnych ofiar, choć mieszkańcy zgłaszali, że przed wybuchem słyszeli eksplozje.
Tymczasem rosyjskie Ministerstwo Obrony twierdzi, że systemy obrony powietrznej przechwyciły 12 ukraińskich dronów nad Krymem i dodatkowe drony nad regionami Kurska, Biełgorodu, Briańska i Woroneża. Oficerowie rosyjskiej bezpieki nie wierzą w żadną wyjątkowość Rosji. Są totalnymi cynikami, bo wiedzą, jaka jest prawda — Amy Knight
Raporty „Crimean Wind” sugerują również, że lotniska wojskowe w Saki i Belbek zostały trafione w wyniku ataków dronów. Ukraina wznowiła ataki dronów dalekiego zasięgu na rosyjską infrastrukturę energetyczną w czwartek, 3 października, uderzając i podpalając bazę magazynowania paliwa głęboko w centralnym regionie Woroneża.
Nalot przeprowadzili operatorzy ukraińskiego wywiadu SBU wraz z wojskowymi zespołami operacji specjalnych.
Ukraina zestrzeliła dwa pociski nad Kijowem, trzeci trafił w kluczowe lotnisko w obwodzie chmielnickim. Na reakcję Moskwy nie trzeba było długo czekać.
Dziennikarze Kyiv Post w różnych częściach miasta donieśli, że w poniedziałkowy poranek słyszeli serię eksplozji. Kijowska Administracja Państwowa (KMDA) potwierdziła, że Rosja wystrzeliła pociski aerobalistyczne Kh-47M2 Kindżał z myśliwców przechwytujących MiG-31K.
Kijowscy urzędnicy powiedzieli, że wszystkie pociski zostały pomyślnie zestrzelone. Później ukraińskie siły powietrzne poinformowały, że ok. godziny 8:20 siły rosyjskie przeprowadziły atak przy użyciu trzech pocisków aerobalistycznych Kh-47M2 Kindżał, które zostały wystrzelone z samolotów MiG-31K w przestrzeni powietrznej nad regionem Tambowa (lotniskiem startowym było lotnisko Sawaslejka).
Przewidział putinowski zamordyzm. Dziś twierdzi: „Rosja jest kontrolowana przez ludzi o mentalności ulicznych bandytów”
Łącznie ponad 80 celów powietrznych zostało wykrytych i namierzonych przez wojska radiotechniczne Sił Powietrznych. Atak powietrzny został odparty przez siły rakiet przeciwlotniczych, jednostki walki elektronicznej i mobilne grupy ogniowe Sił Powietrznych i Sił Obronnych Ukrainy. „Potwierdzono zestrzelenie dwóch rakiet Kh-47M2 Kindżał w regionie Kijowa” — czytamy w raporcie.
„Jeden z trzech kindżałów uderzył w pobliżu lotniska Starokonstantynów w regionie chmielnickim”. Odłamki zestrzelonych rakiet zostały zgłoszone w trzech rejonach Kijowa: sołomiańskim, hołosijiwskim i szewczenkowskim, według Kijowskiej Miejskiej Administracji Wojskowej (KMVA).
W rejonie sołomiańskim odłamki uszkodziły dach wielopiętrowego budynku mieszkalnego. Inne odłamki wylądowały na dachu supermarketu, na terenie szkoły i na otwartych przestrzeniach.
Ukraina może jeszcze wygrać. Porażka Putina zależy od jednego czynnika. „Kluczowe znaczenie dla odwrócenia losów wojny” [OPINIA]
Burmistrz Kijowa Witalij Kliczko poinformował, że pożar wybuchł w prywatnym garażu w rejonie sołomiańskim z powodu spadającego gruzu, ale został szybko ugaszony. „Pożar, który wybuchł w jednym z garaży na prywatnej posesji z powodu spadającego gruzu, został ugaszony. Nie ma ofiar” — powiedział Kliczko.
Później dodał, że na terenie przedszkola w rejonie sołomiańskim znalezione zostały trzy fragmenty pocisków. Odłamki znalezione zostały także w pobliżu wejścia do budynku mieszkalnego i na podwórku prywatnego domu.
W rejonie hołosijiwskim odłamki uszkodziły dach samochodu, a w rejonie szewczenkowskim odłamki spadły na otwartym terenie. Według najnowszego raportu KMVA trzy samochody, dach budynku mieszkalnego i dach supermarketu zostały uszkodzone podczas ataku rakietowego. Reszta wraku spadła na otwartym terenie, nie powodując dalszych szkód.
„Nie otrzymaliśmy żadnych informacji o ofiarach” — czytamy w komunikacie.
Kh-47/M2 Kindżał to pocisk aerobalistyczny zdolny do przenoszenia broni jądrowej, zaprojektowany przez Moskiewski Instytut Technologii Termicznej w celu zwalczania zachodnich systemów obrony przeciwrakietowej. Chociaż prezydent Rosji Władimir Putin twierdził, że jest to pocisk hipersoniczny, osiąga on takie prędkości tylko na swojej końcowej trajektorii i brakuje mu manewrowości podczas lotu.
Zmodyfikowana wersja pocisku balistycznego krótkiego zasięgu Iskander-M, Kindżał ma zasięg ponad 2000 km z 480-kilogramowym ładunkiem i może osiągnąć do 3000 km, gdy zostanie wystrzelony z bombowca Tu-22-M3. Pocisk może osiągnąć zawrotną prędkość, która komplikuje jego przechwycenie ze względu na nieregularną trajektorię. Każdy pocisk kosztuje ok. 10 mln dol. (ok. 39,5 mln zł), a całkowita liczba wyprodukowanych przez Rosję pocisków pozostaje utajniona.
Mimo to ukraińskie systemy Patriot z powodzeniem przechwyciły kindżały, udowadniając, że pocisk nie jest nie do ruszenia, jak twierdzili Rosjanie. Jednak kindżały pozostają zagrożeniem, ponieważ Ukraina ma ograniczone dostawy systemów Patriot. Atak rakietowy nastąpił po ukraińskim ataku na największy skład ropy naftowej na Krymie w Teodozji.
