Świece chanukowe zapłonęły w Sejmie. Czarzasty przeprasza za Brauna
„`html
Ceremonia zapalenia świec chanukowych w Sejmie
Marszałek Sejmu, Włodzimierz Czarzasty, wziął udział w uroczystym zapaleniu świec chanukowych, które odbyło się w gmachu Sejmu. Podczas swojego krótkiego wystąpienia odniósł się do znaczącego i niepokojącego incydentu, który miał miejsce dwa lata temu w czasie podobnych obchodów.
Przeprosiny za incydent podczas ceremonii
Marszałek przypomniał haniebny atak na światła Chanuki i na uczestników tego wydarzenia, nawiązując do wcześniejszego zachowania posła Grzegorza Brauna, który podczas uroczystości użył gaśnicy, przerywając obchody. Złożył przeprosiny w imieniu Sejmu za te wydarzenia, wyrażając głęboki żal z powodu tamtej sytuacji.
Podkreślił, że obecnie w Sejmie panuje zgoda na prowadzenie dialogu oraz sporów w atmosferze tolerancji i szacunku wobec osób różniących się w sposobie myślenia, modlitwy oraz świętowania. Zaznaczył także, że podobnej postawy oczekuje się od innych. Wyraził przekonanie, że polska wrażliwość zasługuje na zrozumienie i poszanowanie.
Nawiązanie do wydarzeń w Sydney
W swoim przemówieniu polityk odniósł się do tragicznych wydarzeń, które niedawno rozegrały się na australijskiej plaży Bondi. Tam dwoje napastników odebrało życie piętnastu osobom i raniło czterdzieści dwie inne osoby w momencie, gdy lokalna społeczność żydowska uczestniczyła w zapalaniu chanukowej świecy.
Czarzasty złożył kondolencje przedstawicielom społeczności żydowskiej, podkreślając, że uroczystość w Sejmie odbywa się w cieniu tej tragedii. Wskazał, że współczesny antysemityzm stanowi realne zagrożenie i często prowadzi do przemocy czy zbrodni. Zaznaczył również, iż czyny motywowane nienawiścią nie są jedynie przeszłością, lecz niestety wciąż są obecne we współczesnym świecie.
Marszałek przeciwko nienawiści i antysemityzmowi
Włodzimierz Czarzasty po raz kolejny przywołał pamięć o incydencie z udziałem Grzegorza Brauna, podkreślając, że akty przemocy często zaczynają się od pozornie niewinnych wystąpień, wpisów internetowych czy okrzyków podczas manifestacji, a kończą się tragicznie, jak na plaży w Sydney.
Marszałek Sejmu jasno zadeklarował, że w polskim parlamencie nie ma miejsca na nienawiść i antysemityzm. Wyraził stanowcze zobowiązanie do dbania o atmosferę tolerancji i szacunku, zaznaczając, że działania sprzyjające przemocy należy jednoznacznie potępiać.
- Przypomnienie o tragicznym incydencie w Sejmie sprzed dwóch lat
- Oficjalne przeprosiny w imieniu Sejmu za haniebne wydarzenia
- Podkreślenie znaczenia dialogu i szacunku wobec różnic
- Odniesienie do światowych wydarzeń – tragedia na plaży Bondi
- Stanowcza deklaracja sprzeciwu wobec nienawiści i antysemityzmu
Podsumowanie
Uroczystość zapalenia świec chanukowych w Sejmie stała się ważnym momentem do refleksji nad koniecznością budowania atmosfery akceptacji i przeciwdziałania nienawiści. Słowa Włodzimierza Czarzastego podkreśliły, jak istotne są wzajemny szacunek oraz zero tolerancji dla zachowań opartych na uprzedzeniach i przemocy.
„`