Legendarny dziennikarz BBC zahańbił swoją reputację: przyznał się do posiadania materiałów pornograficznych z udziałem nieletnich.

Znany dziennikarz BBC, Simon Edwards, przyznał się do posiadania pornograficznych materiałów z udziałem dzieci. Siedem z tych materiałów należało do kategorii A, czyli przedstawiającej akty seksualne wraz z penetracją. Prokuratura podaje, że większość ofiar miała między 13 a 15 lat, choć znalazły się tam także nagrania z dzieci w wieku 7-9 lat.

W trakcie korespondencji Edwards został zapytany przez innego mężczyznę, czy prezentowane zdjęcia nie ukazują za młodych osób. W odpowiedzi nakazał przerwać przesyłanie mu materiałów z udziałem nieletnich. Kontynuowali jednak wymianę legalnej pornografii. W środę Edwards przyznał się do posiadania siedmiu materiałów kategorii A, 12 kategorii B i 22 kategorii C.

Warto podkreślić, że jego obrońca zaznaczył, iż nie ma dowodów na to, że Edwards sam tworzył tego rodzaju materiały lub udostępniał je dalej. Został aresztowany w listopadzie 2023 roku, a w ubiegłym miesiącu postawiono mu zarzuty. Wyrok w tej sprawie zostanie ogłoszony 16 września.

Simon Edwards był jednym z czołowych dziennikarzy BBC, pracując tam przez 40 lat, z czego przez 20 lat jako główny prezenter flagowego programu informacyjnego BBC News at Ten. Jego głos towarzyszył widzom podczas kluczowych wydarzeń, takich jak śmierć królowej Elżbiety II czy referendum w sprawie brexitu.

Eskalacja sytuacji

Edwards został zawieszony przez BBC w lipcu 2023 roku w związku z zarzutami o płacenie nieletniej osobie za zdjęcia o charakterze seksualnym. Mimo to policja nie postawiła mu oficjalnych zarzutów w tej sprawie. Po upublicznieniu jego nazwiska związanej z tą sprawą, dziennikarz trafił do szpitala, a jego żona ujawniła, że od lat zmaga się z depresją.

W kwietniu tego roku Simon Edwards zdecydował się zrezygnować z pracy w BBC ze względów zdrowotnych.