Prywatna strategia Rosji i intryga Putina. Realizacja „październikowego zaskoczenia” w strategicznym momencie.

Biały Dom ostrzega, że współpraca Putina z Kim Dzong Unem może doprowadzić do znacznego wzrostu potencjału militarnego Korei Północnej, w tym możliwości nuklearnych. Wszystko po to, by jeszcze bardziej zaostrzyć napięcia w regionie Azji i Pacyfiku.

Według amerykańskich urzędników USA przygotowują się na „październikową niespodziankę”, czyli zainicjowaną przez Rosję akcję militarnej Korei Północnej, która mogłaby być „najbardziej prowokacyjną akcją militarnej od dekady” — Nie mamy wątpliwości, że Korea Północna będzie prowokować w tym roku. Pytanie dotyczy tylko skali działań — mówi urzędnik amerykańskiego wywiadu.

Moskwa i Pjongjang mogą wywołać jeszcze większy chaos. Służby w Waszyngtonie wyjaśniają, że czas ewentualnych działań Korei Północnej nie jest przypadkowy i może mieć na celu wywołanie zamieszania w większej części świata.

Z informacji wywiadowczych wynika, że do eskalacji napięcia ma dojść w październiku, czyli tuż przed wyborami prezydenckimi w USA, które odbędą się 5 listopada. Kim Dzong Un potajemnie dozbraja Putina. Ujawniamy kulisy tajnego sojuszu dyktatorów [ANALIZA]

Bitwę o Biały Dom stoczą, podobnie zresztą jak cztery lata temu, Joe Biden (obecnie urzędujący prezydent) oraz były prezydent (a wówczas urzędujący) Donald Trump. Według analityków, z których opinią zaznajomił się „Bild”, na północnokoreańskiej prowokacji najbardziej skorzysta ten drugi.

Analizy pokazują, że liczba północnokoreańskich testów broni jest wyższa w latach wyborczych w USA. Obecnie nie musi obawiać się dalszych sankcji ze względu na poparcie Rosji w Radzie Bezpieczeństwa.

Również w tym roku Kim może wywołać dalsze emocje, przeprowadzając różne testy – mówi „Bildowi” ekspert ds. Korei Frederic Spohr, dyrektor Fundacji Friedricha Naumanna w Korei Południowej.

Rosjanie jeżdżą tam na urlopy. Dyktator już zaciera ręce — Jednak Korea Północna nie prowokuje wyłącznie na polecenie Rosji — przekonuje, dodając, że Pjongjang działa tylko wtedy, „gdy również czerpie korzyści z takich działań”.

Kim może chcieć pokazać, że w żadnym wypadku nie zrezygnuje z broni nuklearnej — aby następnie negocjować porozumienie z ponownie wybranym prezydentem USA Trumpem — ocenia ekspert. Spohr nie wierzy, że Kim próbuje wpłynąć na wybory w USA.

„Nie jest również wcale jasne, którego kandydata faworyzuje. Z jednej strony może mieć nadzieję, że Trump będzie zainteresowany medialnie efektywnym spotkaniem – podkreśla.

Rosyjski pociąg z turystami przyjechał do Korei Północnej po raz pierwszy od czterech lat. Z drugiej strony „Trump mógłby doprowadzić do szybkiego zakończenia rosyjskiej wojny agresji poprzez wstrzymanie amerykańskich dostaw broni do Ukrainy”.

„Nie byłoby to jednak w interesie Kima, ponieważ dostawy broni są lukratywnym biznesem dla Korei Północnej — zaznacza analityk.

Putin planuje wizytę w Korei Północnej. Putin „otrzymał zaproszenie do złożenia oficjalnej wizyty w Korei Północnej”, powiedział w piątek jego rzecznik Dmitrij Pieskow. Jest ona obecnie przygotowywana, a jej data zostanie ogłoszona „w odpowiednim czasie”.

Według południowokoreańskich służb specjalnych Korea Północna dostarczyła miliony pocisków artyleryjskich w celu wsparcia inwazji na Ukrainę. Korea Północna milczy od trzech tygodni. To może oznaczać kłopoty Putina albo pokerową zagrywkę Kremla Kim Dzong Un wychwalał w środę Władimira Putina przed planowaną wizytą.

Powiedział, że jego kraj jest „niezwyciężonym towarzyszem broni” Rosji. Mówił także, że Rosja „miażdży wszelkie przeszkody, sankcje i naciski wrogich sił”. Słowa uznania padły w przesłaniu do prezydenta Władimira Putina, wygłoszonym z okazji przypadającego 12 czerwca Dnia Rosji.

Dzień Rosji to rosyjskie święto państwowe obchodzone upamiętniające ogłoszenie 12 czerwca 1990 r. deklaracji suwerenności Rosji podczas pierwszego Zjazdu Deputowanych Ludowych Rosyjskiej Federacyjnej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej.