S&P500 nie kończy szalonego rajdu. Wspaniała siódemka wraca na swoje pozycje.

S&P500 nie kończy szalonego rajdu. Wspaniała siódemka wraca na swoje pozycje.

Okazuje się, że uczestnicy sondażu agencji Bloomberga Markets Live Pulse przewidują, że do końca 2024 roku najważniejszy wskaźnik na Wall Street może podskoczyć o 2,3 proc. powyżej zamknięcia ostatniej sesji giełdowej w Nowym Jorku.

Warto zauważyć, że problemem jest brak jednej, wspólnej prognozy ze strony Fed, a raczej 19 indywidualnych szacunków, które są publikowane kwartalnie.

Trzy czwarte użytkowników serwisu Bloomberga uważa, że aktualny sezon publikacji raportów finansowych za trzeci kwartał będzie kluczowy dla koniunktury na Wall Street pod koniec roku. Wyniki finansowe amerykańskich firm są nawet ważniejsze niż wyścig do Białego Domu i polityka banku centralnego.

W nadchodzącym tygodniu wielu graczy z indeksu S&P500 ujawni swoje raporty finansowe za miniony kwartał, w tym m.in. Tesla i IBM. Do tej pory większość tych firm zaskoczyła pozytywnie rynek, według danych Bloomberg Intelligence.

Interesujące będzie również ujawnienie rezultatów przez inne giganty technologiczne, takie jak Apple, Microsoft, Alphabet, Amazon, Nvidia i Meta, które w trzecim kwartale zostały zdystansowane przez inne sektory, takie jak banki i firmy uzdrowiskowe.

Nvidia, wartą niemal 3,4 biliona dolarów, ponownie wyprzedziła Microsoft i jest drugą co do wielkości firmą na świecie pod względem kapitalizacji rynkowej, ustępując jedynie Apple. Nawiasem mówiąc, Goldman Sachs podwyższa cenę docelową dla Nvidia do 150 dolarów.

Z sondażu MLIV Pulse wynika, że 75 proc. inwestorów oczekuje, iż technologiczna czołówka w obecnym kwartale zdominuje rywali lub przynajmniej nie będzie gorsza od nich. Anastasia Amoroso, główna strateg w firmie iCapital, liczy na to, że dynamiczny wzrost notowań największych amerykańskich firm technologicznych utrzyma się, pomimo bezbarwnego kwartału.

Prognozy wskazują, że indeks Standard & Poor’s 500 zakończy rok na poziomie 5977 punktów, co oznacza 23-procentowy wzrost od początku roku. Jak dotąd S&P500 już 47 razy bił rekordy, w tym dwa w minionym tygodniu.

Dynamiczny wzrost notowań największych amerykańskich firm technologicznych wynikał z ogromnej poprawy wyników oraz oczekiwań, że taki stan będzie utrzymywał się.