Szymon Hołownia traci zaufanie – brak pomysłu staje się coraz bardziej widoczny

Szymon Hołownia traci zaufanie - brak pomysłu staje się coraz bardziej widoczny

Rafał Trzaskowski w majowym rankingu zaufania spadł z podium i zajął dopiero piąte miejsce, osiągając tym samym najniższy wynik od blisko roku.

W najnowszym sondażu zaufania przeprowadzonym przez IBRiS dla prezydent Warszawy wrócił na podium i ponownie zajął drugie miejsce.

Wyprzedził tym samym Donalda Tuska, ale wciąż znajduje się za prezydentem Andrzjem Dudą. Sondaż zaufania: Trzaskowski wraca do czołówki. Podium dzieli z Tuskiem i Dudą.

Prezydentowi Dudzie ufa 42,8 proc. respondentów, a negatywne zdanie na jego temat ma 47,9 proc. pytanych.

Neutralnych pozostaje 8,9 proc. respondentów. Trzaskowski znajduje się niewiele dalej. 42,4 proc. respondentów zadeklarowało, że prezydent Warszawy wzbudza ich zaufanie.

Odwrotnego zdania było 41,5 proc. pytanych. Neutralne zdanie o polityku miało 15,5 proc. respondentów.

Podium zamyka premier Donald Tusk, któremu ufa 40,6 proc. pytanych, a nie ufa – 51,8 proc. Zdania nie miało 7,5 proc. respondentów.

Szymon Hołownia notuje gwałtowny spadek w rankingu zaufania. Wyprzedził go Mateusz Morawiecki.

Gwałtowny spadek w rankingu zaufania odnotował natomiast marszałek Sejmu Szymon Hołownia, który uzyskał najsłabszy wynik od październikowych wyborów parlamentarnych.

Ufa mu 35,9 proc. respondentów, a więc o 7,1 punktów procentowych mniej względem poprzedniego sondażu.

Lider nie wzbudza natomiast zaufania 50 proc. respondentów. Hołownia zajął tym samym piąte miejsce i został wyprzedzony przez Mateusza Morawieckiego.

Byłemu premierowi zaufało 37,7 proc. pytanych, a przeciwnego zdania było 52,6 proc. uczestników sondażu.

Opinia eksperta

Dr Wiesław Baryła, psycholog społeczny, ocenia w rozmowie z Onetem, że na spadek zaufania do Szymona Hołowni mogło wpłynąć niski wynik Trzeciej Drogi w wyborach, który „nie przystaje do bunczucznych zapowiedzi”.

Naukowiec ocenia jednak, że lider Polski 2050 kluczy w problematycznych kwestiach, na przykład w temacie związków partnerskich.

„Wyraźnie widać, że Hołownia nie ma pomysłu, jakie stanowisko powinien zająć. Jest raczej unikający i odwlekający ten temat” – zaznaczył dr Baryła.

Niepewne losy Trzeciej Drogi

Czytelnicy Gazeta.pl ocenili ryzyko rozłamu koalicji. W wyborach do Parlamentu Europejskiego Trzecia Droga zajęła czwarte miejsce i zyskała 6,91 proc. głosów.

Wynik był znacznie niższy względem ubiegłorocznych wyborów parlamentarnych, kiedy głos na kandydatów Polski 2050 i PSL oddało 14,4 proc. wyborców.

„Wydaje mi się, że ta formuła się wyczerpała, naturalnym sposobem. To była formuła wyborcza, sposób na rozwiązanie dylematu, zarówno dla PSL, jak i Polski 2050. Biorąc pod uwagę, że maraton wyborczy się skończył i następne wybory naturalnym sposobem sprawią, że PSL i Polska 2050 będą ze sobą konkurować, myślę, że ta formuła koalicji dobiega końca” – wskazywał politolog Miłosz Wiatrowski-Bujacz.

Podobnego zdania zdają się być czytelnicy Gazeta.pl. Na pytanie: „Czy wyniki wyborów do europarlamentu mogą doprowadzić do rozłamu w Trzeciej Drodze?” zdecydowana większość (74 proc.) udzieliła odpowiedzi twierdzącej.

Innego zdania było 18 proc. respondentów.