NASA potwierdza deorbitację Międzynarodowej Stacji Kosmicznej w partnerstwie z firmą SpaceX
Znajduje się na orbicie od ponad dwóch dekad, ale nie będzie tam przebywać bez końca. Planuje finansować ten projekt do końca dziesięciolecia. NASA wybiera do deorbitacji ISS firmę SpaceX.
Deorbitacja Międzynarodowej Stacji Kosmicznej nie będzie prosta i trzeba ją ponownie sprowadzić na Ziemię, mając na uwadze, że nie ulegnie całkowitemu spaleniu w atmosferze naszej planety. Pewne części wpadną do oceanu. NASA wie, że to złożone zadanie i potrzebuje pomocy, dlatego powierzono to firmie SpaceX.
NASA przekazała, że SpaceX dostanie kontrakt wart
- Firma SpaceX otrzyma kontrakt od NASA na
- Na deorbitację Międzynarodowej Stacji Kosmicznej zostaną przeznaczone pieniądze, a w tej kwocie nie wliczają się koszty związane z wystrzeleniem statku w kosmos. Projekt nazwano „” i na jego temat w zasadzie nie wiadomo nic.
SpaceX w ramach finansowania otrzymanego przez NASA ma przygotować taki pojazd. Do deorbitacji Międzynarodowej Stacji Kosmicznej ma dojść najwcześniej w 2030 roku. Międzynarodowa Stacja Kosmiczna zostanie zastąpiona innymi.
Wybór amerykańskiego pojazdu deorbitacyjnego dla Międzynarodowej Stacji Kosmicznej
Pomoże NASA i jej międzynarodowym partnerom zapewnić bezpieczne i odpowiedzialne przejście na niską orbitę okołoziemską po zakończeniu działalności stacji. Decyzja ta wspiera także plany NASA dotyczące przyszłych kierunków komercyjnych i pozwala na dalsze wykorzystanie przestrzeni kosmicznej w pobliżu Ziemi.
Obecnie na orbicie okołoziemskiej znajduje się także chińska stacja, ale w planach są kolejne placówki tego typu. Jedną z nich jest , którą NASA planuje stworzyć we współpracy z .
Są też projekty stacji, które przygotowuje sektor prywatny. Warto dodać, że NASA zdecydowała się na wybór firmy SpaceX po analizach, które przeprowadzono od ogłoszenia konkursu, co nastąpiło w marcu 2023 roku. Potem agencja ponownie zapytała sektor prywatny o .