Reakcja Pałacu Prezydenckiego na przyjazd Viktora Orbana: „Mówiąc jasno i stanowczo”
Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu. Dlaczego jest to ważne? Pięć dni po objęciu przez Węgry prezydencji w Unii Europejskiej, Viktor Orban udał się do Moskwy. W ramach wizyty węgierski premier spotkał się z rosyjskim dyktatorem Władimirem Putinem. Trzy dni wcześniej Orban gościł w Kijowie. Jak sam stwierdził, jego „misja pokojowa” miała na celu poznanie stanowisk walczących stron. Wizyta Orbana w Moskwie została jednak skrytykowana przez wielu europejskich polityków, w tym premiera Donalda Tuska.
Co powiedziała Małgorzata Paprocka? — „Trzeba brutalnie powiedzieć — widzimy, co się dzieje na Ukrainie. Jakie metody stosują rosyjscy żołnierze. I patrzymy historycznie na Węgry, choćby na rok 1956. Czy byłoby zrozumienie tamtych bohaterów dla dzisiejszej postawy pana Orbana? Myślę, że tutaj trzeba postawić bardzo duży znak zapytania” — podkreśliła w sobotę w Polsat News prezydencka minister, nawiązując do powstania węgierskiego.
Jak oceniła wizytę Viktora Orbana szefowa Kancelarii Prezydenta? — „Wszyscy wiemy, jaką specyficzną sytuację mają Węgry, jeśli chodzi o uzależnienie energetyczne i ściśłą współpracę z Rosją, ale wydaje się, że to nie jest dostateczny argument, aby przełamywać solidarność europejską” — powiedziała Małgorzata Paprocka. Prezydencka minister zaznaczyła także, że nikt nie wiedział o planach Viktora Orbana, a negocjacje pokojowe w sprawie inwazji Rosji na Ukrainę powinny odbywać się tylko na warunkach Kijowa. — „Wojna ma jasnego agresora i jasną ofiarę” — dodała.
Przeczytaj także:
- Viktor Orban pojechał do Władimira Putina. Jest reakcja Komisji Europejskiej
- Echa wizyty Viktora Orbana na Kremlu. „Na wizycie skorzystał Władimir Putin”
- Viktor Orban rozmawiał z Władimirem Putinem. „Pokój jest najważniejszy”