Radosław Sikorski zdecydował się skrócić pobyt w USA. Powrót do Polski przed ważnym spotkaniem
Ministerstwo Spraw Zagranicznych informuje o skróceniu wizyty Radosława Sikorskiego w Stanach Zjednoczonych. Polityk Platformy Obywatelskiej miał przebywać w stanie Michigan w piątek oraz sobotę, jednak plany uległy zmianie z powodu pilnego posiedzenia rządu dotyczącego sytuacji powodziowej w kraju.
Rzeczniczka ambasady RP w Waszyngtonie, Katarzyna Rybka-Iwańska, przekazała, że powodem skrócenia wizyty ministra w USA jest pilne posiedzenie Rady Ministrów, dotyczące budżetu w kontekście sytuacji powodziowej.
Podczas swojego czasu w USA, Radosław Sikorski planował spotkanie z szefem MSZ Chin, Wangiem Yi, oraz udział w obradach Organizacji Narodów Zjednoczonych w Nowym Jorku. Niestety, skrócił wizytę i wraca do kraju. Zamiast spotkania z Polonią w Michigan, miał również w planach wizytę w siedzibie koncernu General Dynamics Land Systems, producenta czołgów Abrams.
Mimo krótkiego pobytu w USA, Sikorski trafił na nagłówki światowych mediów. Podczas debaty w Nowym Jorku ostro skomentował działania Rosji, oskarżając ją o popełnianie zbrodni wojennych oraz przypominając o kolaboracji z niemieckim rządem w latach 30. XX wieku.
Radosław Sikorski następnie rozmawiał z emirackim szefem dyplomacji, poruszając kwestię ekstradycji Sebastiana M. Minister otrzymał zapewnienie, że wszystkie procedury zostaną przestrzelane oraz że decyzja należeć będzie do sądu, jednocześnie władze Emiratów będą miały tę kwestię pod osobistym nadzorem, aby nie zaszkodziła ona stosunkom z Polską.