Sejm podjął decyzje dotyczące immunitetów deputowanych z PiS. Inne rozstrzygnięcie w przypadku Kaczyńskiego niż Suskiego.

„`html

Głosowanie Sejmu nad immunitetami posłów PiS

W piątek 6 grudnia Sejm przeprowadził głosowanie nad pięcioma wnioskami dotyczącymi uchylenia immunitetów posłów PiS. Sprawa dotyczyła przepychanek podczas obchodów miesięcznic smoleńskich związanych z wieńcem składanym przez Zbigniewa Komosę pod pomnikiem smoleńskim. Każdorazowo do wieńca dołączana była tabliczka, obwiniająca Lecha Kaczyńskiego za katastrofę smoleńską.

• Dwa wnioski dotyczyły Jarosława Kaczyńskiego.
• Jeden wniosek dotyczył posłanki Anity Czerwińskiej.
• Dwa wnioski dotyczyły posła Marka Suskiego.

Dyskusja nad immunitetem Kaczyńskiego

Podczas przedstawiania wniosków atmosfera w Sejmie była napięta. Przewodniczący Komisji Regulaminowej, Spraw Poselskich i Immunitetowych, Jarosław Urbaniak z KO, na początku swojego przemówienia stwierdził standardowo „przypadł mi zaszczyt przedstawiać” sprawozdanie komisji. Po wykrzyknikach z sali poprawił to na „mam obowiązek przedstawiać”. Wówczas posłowie PiS zaczęli skandować „hańba, hańba”, co wicemarszałek Piotr Zgorzelski skomentował wezwaniem do zaprzestania zakłócania obrad.

Antoni Macierewicz w tym samym czasie zwrócił uwagę: „To nie jest zakłócanie. Oni zakłócają Polskę, oni zakłócają sprawiedliwość, działają na rzecz Putina.” Jarosław Kaczyński nie pojawił się na debacie nad sprawozdaniem komisji, ale głos zabrali Anita Czerwińska oraz Marek Suski.

Oświadczenia posłów Czerwińskiej i Suskiego

Anita Czerwińska zapewniała, że nie niszczyła wieńca, a jedynie usuwała obraźliwą tabliczkę. Z kolei Marek Suski przemawiał na temat biografii Lecha Kaczyńskiego, zbrodni katyńskiej oraz katastrofy smoleńskiej, argumentując, że wieńca nikt nie niszczył, a usunięcie tabliczki było konieczne do obrony dobrego imienia prezydenta. „Czy państwo sądzicie, że wziąłem tę tabliczkę, żeby ją powiesić na ścianie?” – kpił Suski.

Decyzje Sejmu ws. immunitetu

Po południu, po godzinie 13:30, Sejm przeprowadził głosowania dotyczące immunitetu Jarosława Kaczyńskiego. W przypadku pierwszego wniosku, dotyczącego zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej Kaczyńskiego za rzekome naruszenie nietykalności Zbigniewa Komosy, za odebraniem immunitetu było 241 posłów, przeciw 206. Żaden poseł nie wstrzymał się od głosu, co oznaczało zgodę Sejmu na działania prawne przeciwko prezesowi PiS w tej sprawie.

W następnym głosowaniu dotyczącego zniszczenia wieńca oddano 177 głosów za odebraniem immunitetu, oraz 268 głosów przeciw. Poseł Jarosław Kaczyński wstrzymał się od głosu, a poseł Tomasz Zimoch głosował za. W związku z tym Sejm nie wyraził zgody na oskarżenie Kaczyńskiego w tej sprawie.

W kolejnych głosowaniach odrzucono wnioski o uchylenie immunitetów Anity Czerwińskiej i Marka Suskiego w związku ze zdarzeniem dotyczącym złożenia wieńca przez Komosę.

„`